Oddam kota w dobre ręce!!!

Mój kot emigruje tak jak ja, lecz emigrację zaczął tuż po urodzeniu mojego synka, było podejrzenie że syn jest uczulony, co nie potwierdziło się, lecz został wywieziony do mojej babci i tam został. Niestety, nie ma już możliwości przebywania u niej, ja chętnie bym go wziął, lecz za często nie bywam przez kilka dni w domu ze względu na moją pracę.

Kot ma 9,5 roku. Nazywa się Behemot. 

Behemot

Jeśli ktoś mógłby mi pomóc byłbym wdzięczny, kot także!

Żałoba, a flaga

Właśnie zauważyłem, że wszyscy wzięli do serc żałobę narodową. Z okna widzę powiewające, opuszczone do połowy, brązowe flagi promujące Śniadania McDonalda.

Takie są skutki częstych żałób narodowych…