31 lat minęło…

Człowiek się starzeje, oj strasznie. Myślałem, że tylko kobiety nie chcą być postrzegane starzej lub w obecnym wieku, lecz zauważyłem że mnie, po trzydziestce, to też dotknęło.

Ale nie jest tak strasznie po ścięciu włosów – pewna dygresja – kilka tygodni temu byłem z Kinią na juwenaliach i gdy jej opowiadałem coś o synku, jej kolega po chwili spytał. „Ty masz syna???!!”. I okazało się, że myślał, że mam około 25 lat 🙂

Ale niestety czasu się nie oszuka.