Flac

Siedzę sobie i czuję się jak w Parku… Korn… Korn… Tylko, że we przez Flaca moja muza nie jest scroblowana, ale przyznam cały park tam będzie 🙂 nie ma bata… Korn!

Elektroniczna perkusja

Nie myślcie, że perkusja mająca z plastiku i gumy talerze hihat, ride i crash, z gumowymi tom-tomami, studnią jest bezgłośna! Zaczynam się wstydzić sam za siebie, że już kilka razy dzwonek rozbrzmiewał gdy właśnie miałem wenę 🙂 Myślę, że stopa najbardziej przeszkadzała sąsiadom… Dobrze, że nie mam podwójnej 🙂

PS. Do bezgłośnego grania polecam – niegranie na talerzach i kupno conajmniej TD9KX… Ja mam TD9K i lekko  żałuję, że już za późno na pogranie…

Znany Progressive?

Przygotowywałem się właśnie mentalnie na koniec następnego tygodnia – Metal Hammer Festival – i przeglądając listę wykonawców i kolejność… Zaskoczyło mnie miejsce „Pain of Salvation”… Przyznam szczerze, nie za bardzo znałem więc się musiałem lekko dosłuchać i nadal nie rozumiem rozmieszczenia… Rozumiem czemu Riverside jest wyżej, ale gdybym miał porównywać to znalazłbym np. Division By Zero (z Polski) które zasługiwałoby na bycie w tym miejscu, a… Pain of Salvation w moim odczuciu jest nudne, monotonne i bez wyrazu… Może na koncercie coś pokażą, ale gdyby coś polecam, jeśli znacie Riverside to przesłuchajcie  Division by Zero i myślę, że moje zdanie podzielicie…

Akcja Park

Oj, Park… tak ten Park… Daaaawno temu spotykaliśmy się pod Gęsią, później szliśmy do celu… Ja mieszkający w Konstancinie zawsze wybiegałem na metro aby zdążyć na ostatni autobus będący (dobrze pamiętam!) o 22:55. I pewnego dnia… spotkania zostały zaprzestane… i w ogóle niektórzy wydorośleli…

Po laaaatach, udało się wskrzesić akcję Park. Od dwóch miesięcy jestem obowiązkowo do samego końca. A niestety dziś jestem wcześnie w domu, bo trzeba jutro wstać do pracy.

Polska muzyka nie jest zła cz. 3 – Jelonek

Można wiele mówić, ale nazwa kapelki działa na psychikę… tyle samo pozytywnego, co i negatywnego. Przez długi czas unikałem jakiegokolwiek kontaktu z muzyką gdzie nazwa od razu mnie nie przekonywała. Cóż. Nie pomyślałem, że nazwa jest po prostu nazwiskiem osoby robiącej pierwsze skrzypce (Michała Jelonka –  znanego z kapeli Ankh).

Pamiętam dzień kiedy przekonałem się i usłyszałem Jelonka, a było to na żywo w Krakowie na RockMetal Feście. Nie wiedziałem wtedy, że dobrze zagrane skrzypce tak bardzo mi się spodobają. Teraz, po zakupieniu CD Jelonka i przesłuchaniu jej kilkudziesięciu razy śmiem twierdzić, że niektórzy zachwycają się Apocaliptycą, a nie znają swojego… lepszego! A na koncercie, lepiej publika bawi się z Jelonkiem niż Apocaliptycą – wierzcie mi – widziałem jednych i drugich.

Radzę przesłuchać kilka utworów – ja zamieszczam trzy (dla mnie najlepsze, a także kolejność jest nieprzypadkowa):

Dodatkowo polecam też spojrzeć na stronę domową http://www.jelonek.art.pl/

Ale jazda…

Dziś pierwszy raz miałem zagrać na zwykłych bębnach, byliśmy umówieni na próbę, a tu wyskoczył problem. Synek miał wizytę u lekarza w Arkadii o 20 tej, później hamburger itd. A o 21 byłem umówiony na Pradze. Spóźniłem się 30 minut, ale miałem koszulkę na zmianę – bardzo się przydała, którą kupiłem w oczekiwaniu na wizytę. Szkoda, że krótkich spodenek nie nabyłem 🙁 Kupiłem także, bo już totalnie czasu na powrót do domu po pałki nie miałem, a następnie poznałem i pokochałem pałeczki Gładek 150E, dla mnie bomba – 10 PLN a feeling idealny. Chyba najdłuższe i najtańsze pałki które miałem.

Warto było pojechać z synem do Arkadii 🙂

Aaaa… I jeszcze dobry tekst rzucił mój syn – „tata, jakiego koloru masz te cymbałki?” 🙂 Nie bez powodu, bo synek używał tylko czarne Zyldijiany.

Polska muzyka nie jest zła cz.2 – Virgin Snatch

Kiedy siedziałem sącząc browar na Knock Out Festivalu. kriz pokazywał mi, że tu siedzi Jaroslav i pije piwo z Zielonym. Ale kto to taki był Zielony?

Wokalista kapelki będącą jedyną i najlepszą w nurcie Trash Metalowym w Polsce. Jak wiadomo z Krakowa wywodzą się sami najlepsi artyści, więc i Virgin Sntach też.

Płyty które należy przesłuchać:

  • S.U.C.K.S
  • Art Of Lying
  • In The Name Of Blood
  • Act of Grace

Gdzie je kupić? Najczęściej na każdym koncercie gdzie występuje gwiazda z Mystic.

No i ballady:

i najważniejsza, będąca hołdem dla poszkodowanych w wypadku (Atrophia została bardzo)

Polska muzyka nie jest zła cz.1 – Atrophia Red Sun

Każdy kto chce słuchać muzyki a nie jest dociekliwy to ma problem – w sklepach muzycznych sama komercja, totalny chłam.

Aby nie być „pirackim” znalazłem płytę kapelki o której dziś napiszę na jakimś dziwnym portalu, jechałem po nią długo. Później ze sprzedającym nie mogliśmy się spotkać. Zachowanie prawdziwego fana, tak? Więc zacznę opisywać w wolnym czasie kapelki które uwielbiam – Made in Poland.

Ten zespół, a jest nim Atrophia Red Sun, już nie istnieje, zakończył działalność po wypadku Covana (wokalisty tej kapeli). Początkowo grali doom metal, lecz na ostatniej płycie „Twisted Logic” dali czadu – jak dla mnie progresywny (death) metal.

Ich początki pamięta nawet mój walkman (wiecie co to?), kaseta z płytą Painfull Love bardzo często tam gościła. Niestety, nawet będąc nielegalnym nie da się znaleźć tej płyty. Jak ktoś ma chętnie przegram! Druga płyta zagościła po przesłuchaniu Morbid Noizz – kawałek Master Queen bardzo mi się spodobał więc kupiłem płytę Fears. I jakoś niedawno wydłubałem z internetu najlepszą płytę Twisted Logic. Zatkała mnie! Totalnie inny styl, dużo mocniej, ale czuć muzę.

Teraz kilka kawałków:

Mój mistrz Code Word:

Prawdziwy progressive – Twisted Logic:

Powrót do czasów Doom – That Which is Coming :

Ważna jest sztuka, ona przetrwa wszystko!

Czad!

To, że ja mam pomerdane na punkcie perkusji to moje prywatne zboczenie, ale gdy mój syn zobaczył stopę (nie było jej przez prawie miesiąc bo ćwiczyłem rączki, a do tego sklep dał ciała) to patrzył na łańcuch, uderzał ręką, później nogą i w końcu… poprosił… aby włączyć, bo chciałby poczuć i posłuchać te uderzenia… No i stało się, wziął dwie pałeczki i zaczął bezrytmicznie nawalać, ale jeśli będzie nadal prosił to będzie bębnił rytmicznie i będzie dużo lepszy od taty…

Ale pierwszy krok już jest poczyniony!